LilPip, tez jest OP... Jej telekineza i zgniecenie Alicorna, wagonem towarowym :d BTW, rozdział nagrany, Wskazówki, maja podnad 50+ minut :d Ale uznałem, że nagram 3 rozdziały pod rząd, obrobbie i dopiero wrzuce Taki był mój sposób wydawniczy przedtem. Nagrać całego fika, a potem prezesłuchiwac i czyścić z baboli.
Archiwum shoutboxa
Luźno, mnie przede wszystkim motywuje fakt porażki. Nie lubię przegrywać. Tak łatwo się nie dam pokonać Blackjack (mimo że jest OP)
Cóż, chciałbym jakoś pomóc. W takim razie jak będziesz potrzebował motywacji - dzwoń
Spoczko żartuje przecierz . W sumie to nie rozumiem jak dajecie radę z tłumaczeniem(jaką macie motywacje :v) tych monstrów. 40 rozdziałów? 78? to brzmi jak rzucanie się motyką na słońsce(czy jak to tam szło)
To nie jest tylko 600 stron. Dotychczas przetłumaczonych jest jakieś... 350?
Chociaż dobra, nawet jakby to trwało rok, to jeszcze wtedy będę w liceum. Dopóki nie jestem dorosły, można się takimi rzeczami trudzić.
Cholera policzyłem to sobie. Ponad 600 stron. Podzielić na 4, bo tyle zwykle to szło w najlepszym razie na dzień. 150 dni. Dobra, chyba za szybko się tego podjąłem...
Kinro ma rację, z klucza nie powinno się udać. Jednak cuda się zdarzają, ehh