...
Archiwum shoutboxa
Znaczy ok, niektóre pióra są połamane i trochę poniszczone, ale to przez ostatni parudniowy maraton latania... ale to tylko szczegóły, proszę, nie sprzedawajcie mnie za grosze jakiemuś leniwemu grubasowi :C
Jesteś nieprzytomnym prgazem, który leżał na kozetce. Tyle widział twój sprzedawca i z tego punktu cię wyceni...
Uhh... może... jestem córką pegaziego króla, da wam wiele szekli czy innych kapsli za dostarczenie mnie żywej?
Kartofelki z bractwa chętnie dowiedzą się jaką technologią posługują się pegazy i w ogóle... Umm...
Lufi trzy z czterech postaci w mojej sesji mają skrzydła... to nie argument na twoją korzyść.