Archiwum shoutboxa
avatar
Czytaj odpiski Najt.
avatar
Hejka, jem obiadek... Ale, MAMY PANA BOLKA!! :d
avatar
~ja napisałem.
avatar
Kinro zamierzasz coś napisać przed postem Nighta? Zapewne nie będzie pochwalał moich sposobów i chyba dobrze to opisze a nie wiem jak jest w sytuacji w barze
avatar
Agrr!
avatar
środkami*
avatar
Lufi uspokuj się bo cie nafaszeruje rodkami na biegunkę i jak siądziesz to przez tydzien nie bedziesz mógł się wypróżnić
avatar
Ja mu zaraz uratuję sytuację, zaraz on będzie potrzebował ratunku!
avatar
dosłownie
avatar
Jedziemy na tym samym wózku
avatar
Duh ratuje sytuację
avatar
Jak mi się agresor włączy to zobaczymy kto nie będzie miał siły mówić.
avatar
i lufi zakneblowani i pijani nie mają raczej sily dużo mówić Grin
avatar
podlicz już ze wy już na nim jesteście i torba wiec 3\6
avatar
raczej 2\6
avatar
Nigdy go nie było. To były halucynacje z niedożywienia
avatar
Do drużyny dołącza wózek 0/6 miejsx
avatar
A lufik już go opróżnił i zostawił na pastwę losu
avatar
Dokładnie, w sumie to gdzie on cały czas do cholewy był?
avatar
njeee