SB nie jest publiczne, a ja pisze do ciebie.
Archiwum shoutboxa
buahahahhahahaa. TO JEST PUBLICZNE! TO MIEJSCE TO JEST PUBLICZNE MIEJSCE W SIECI DO KTÓREGO KAŻDY MA DOSTEP! Ty naprawde jestes taki głupi.
wkleił to w statuys jako prośbę, była już zła* sorry, ucieło mi kawałek przed ostatnim myślinkiem
Co do arientara... On nadal uważa, że kłócę się o krzywde na postaci... A naprawde chodzi mi o pomówienie które na mnie spadło. Wszyscy - niemal - mg uznali że nie ogarniam mocy postaci po tym, jak Ari - ze słów Misiego - nikomu nie mówiąc, że to on sam... Rozdmuchał mała zamieć nad jednym miejscem i wyszło, że chce zniszczyć wszystko. JA, nie moja postać. DO TEJ PORY NIE POTRAFI ZROZUMIEĆ, o co mam do niego żal! Tak samo jak Szonszczyk - opiekun podmieńców - z mlptrolski, do tej pory nie łapie różnicy CZEMU KŁÓTNIA MOJA O TEKST COLDA była OK, a jego zminusowanie PROŚBY NIEPEŁNOSPRAWNEGO - który ten minus dostał, bo "śmiał" skopiować prośbę, która mu ktoś inny na FB napisał , a niepełnosprawnny wkleił to w statuys jako prośbę - GOŚĆ NIE POJĄŁ WIDAĆ, że atakowanie tekstu =?= atajkowaniu człowieka :d
Bo jak zwykle nic nie łapiesz i uznajesz mnie z automatu za szaleńca gościu. I wiem, że nie jest publikiem. Debilem nie jestem.
Nie mam pojecia o czym mówisz, zmieniasz temat. Zacząłeś chrzanić coś o zagranicy i o tratwie chociaz nikt nie wspomniał nic o tratwie. chyba że pomyślałes ze tutaj to co piszesz nie jest publiczne to ho ho ho ho hooooooooo jesteś k***a w błędzie skubaniutki.
Podobno admin szonszczyk Zandiego - tego gościa w okularkach i na wózku, może kiedys spotkałeś - ponoć przeprosił. Ale mnie nie, choć to uderzyło i mnie. Bo ja też mogłem prosic o pomoc w statusie.
Nie znam żadnego Szona, nie mam pojecia o co ci chodzi. Znowu pokazujesz jak bardzo szalony jestes i jak bardzo nie rozumiesz co sie dzieje na świecie. Gdziekolwiek sie nie pojawisz, ludzie cie tam nie chcą i mają cię dość,.
Nie mała, nie dotyczy np dostania skrzydeł przez twi, dramy o koniec serialu czy to czy scoot ma taki znaczek a nie inny. MIN dotyczy POMÓWIENIA jakie kiedyś rzucono na człeka by sie go pozbyć. Tak, wywołałem dramę z Szonem, bo zminusował PROŚBĘ NIEPEŁNOSPRAWNEGO o pomoc. Ale to nie było tym samym co ja zrobiłem wczesniej, gdy miałem prawo wypowiedzieć sie o tekście colda A MI TO ODEBRANO... Ale ja rozumiem, że jest różnica między kłóceniem się O FIKCJE a kłóceniem się o krzywdę NA KIMŚ REALNYM!
Arientar zachował sie tak jak na admina przystało. Ty zaś non stop łamałes zasady i byłes za to wielokrotnie ostrzegany, potem karany a na końcu usunięty.
ZROZUM CZŁOWIEKU, na tratwie NIKOGO NIE WYZWAŁEM - jak was strasznie traktuje - KATOLIKÓW Z KTÓRYMI CO DO WIARY SIE NIE ZGADZAM I NAWET TO WPROST UJĄŁEM... Ale ci ludzi nie zachowali się wobec mnie jak cooponiektórzy, WIĘC NIE DZIW, że okazałem im szacunek, prawda? I tak, jestem świadom, że to KATOLICY " i katolicy", bo pewno spora grupa byłaby na tyle perfidna by zachować się jak Arientar, TY lub nawet DOLAREK... Który swoją drogą mieni sie adminem, ale np. nielegalne eventy na forum, to "nie jego sprawa", nawet jesli nim jest. To już jego nie dotyczy :d
Czyli tak jak ty to zrobiłes? Mała sytuacja w dużą, wciaz nie dajesz jej umrzeć, zbierasz jakieś dowody które są śmiechu warte i walisz czczymi groźbami bo co? Bo ktoś nie chciał sie z tobą bawić, biedne dziecko, bo nie umiałes bawić sie wg zasad tak jak wszyscy? I jeszcze jakies pierdolenie o zagranicy kiedy to ty idziesz do ludzi ze swoimi własnymi brudami i kłamiesz na temat innych, nieraz osób publicznych chociażby jak Grzesiek i oczerniasz go publicznie. W przeciwieństwie do twoich "dowodzików" ja już tutaj uzbierałem na ciebie tyle dowodów że Grzesiek spokojnie mógłby cie pozwać o zniesławienie i wygrałby tę sprawę. Podejrzewam że wtedy wyrok byłby taki że musiałbyć płacić z własnej kieszeni na organizacje LGBTQ+ które uwazasz że są chore i promują dewiacje. To by była dopiero ironia. <3
Wiesz samir? Jakoś NIKT w fandomie nie wpadł na pomysł, by nie rozdmuchiwaćmałej sytuacji w dużą, i NIC nikomu nie powiedzieć, tylko po to, by pozbyć się niewygodnej dla nich osoby? Albo nikt nie wpadł na pomysł, o sorry, ktoś nie wpadł na pomysł, że udawanie przeprosin by nie powiedziano co zrobił - on i inni - i nie zepsuto mu pru zagranicą, jest lekko nie fer.
I ja przy okazji bo tak bardzo cie nie trawię ale jakos do tej pory Mark nie wpadł na pomysł by POZWOLIĆ ZABLOKOWAĆ UŻYTKOWNIKA NA SHOUTBOXIE BY NIE WIDZIEĆ JEGO KRETYNIZMÓW I SIE NIE DENERWOWAC!
I coś ci wyjawie samir, jakieś 2 czy 3 lata temu, w Nightmare Night po naszemu - czyli Hallowyn - poszedłem na jaja w kostiumie pegaza, nocą, do monopolaka bo była impra a ja już nieco wypiłem. SPRZEDAWQA MIAŁ NIEZŁY UBAW :d Wiec tak, chodzic mu nie zabraniam, ale on nie tylko chodzi, ale DOSŁOWNIE ROBI z siebie zwierze na ulicy. I nie artystycznie zapewne, to troche obraźliwe dla człowieka, który zwierzęciem "nie jest" w sensi oprócz niektórych zwyroli, nie zachowuje sie jak ono.
To dziwne Samir, bo nawet nie wszyscy w fandomie tak uważają jak ty - i to o dziwo nadal, wiesz, bronies - Jednak normalniejszy ogół na zewnątrz jakoś mniej. Kilkudziesięciu ludzi w tratwie uznało mnie za normalnego, a w sumie nie znamy sie od wczoraj.\
Oj, czyli uważasz, że mój pogląd na zboczenia czy pedofilie jest właściwe, bo większość w to wierzy? JEST WŁAŚCIWY, bo dewiacje to fakt. Ja temu gościowi NIE ZASBRANIAM CHODZIĆ TAK PRZEBRANYM, ja jestem ZNIESMACZONY BO ROBI NIE TYLKO TO...