-jak chcesz.- Szabrownik przejął strzykawkę magiią. Red nie musiał mu pomagać sam wziął narkotyk. jego źrenice się rozszerzył a oddech przyśpieszył. (dobranoc)
szabrownik siedział przy ognisku mieszając jakieś substancje. wlewał je do to do puszek, następnym razem do strzykawek.- Masz- gdy skończy podał strzykawkę redowi -i nie bądź takim chamem.