Archiwum shoutboxa
avatar
bogaty ja
avatar
zjadłem kolacje w MC
avatar
ale w twoim fachu to te paluchy byś mu przyszył gdyby blach sie zagieła i mu je ucieło
avatar
Duhu mnie się udało zrzucić półtonową paletę kumplowi na stopę jak pracowałem w Tuffnels'ie. Na szczęście miał porządne buty robocze.
avatar
A raczej sygnaturę*
avatar
A wy macie fajne opisy?
avatar
Mam fajny opis
avatar
spadam sie umyc i mykam bede w domu po18 to bedziemy mogli wrocic do sesji
avatar
a papier kartonowy do produkcji opakowań
avatar
jutro bede musiał sie tym zajac przez pare godzin
avatar
raczej nic takiego ale gdyby na kogoś spadął
avatar
Ale o tym lepiej nie myśleć
avatar
Chyba że masz gównianego i nerwowego szefa
avatar
Jakiego papieru?
avatar
Spokojnie, chill. Każdemu może się zdarzyć wypadek
avatar
ale nerwowy jestem
avatar
na nikogo nie spadło na szczeście
avatar
A ja zmieniłem opis
avatar
To musiało boleć D:
avatar
Unhappy no