Archiwum shoutboxa
avatar
sory ale stawianie siebie ponad prawem nawet nieidealnym praworzadnoscia nie jest. to o czym mowisz to podazanie kaprysem zwanym zemsta, wlasna sprawiedliwoscia ktora jest okreslana za lepsza wobec panujacych zasad to nadal oznacza kodex moralny jednak nie praworzadnosc
avatar
Ale to tylko moja definicjha praworzadności... Anarchistyczna wizja... Tak jak prawo hammurabiego, stosuje oko za oko, ale w przeciwieństwie do oryginalnego prawa, potraktuje tak samo niewolnika i pana... kara dla obu byłaby u mnie równa, za morderstwo. W oryginale nie była równa.
avatar
VBo jak dla mnie praworzadność nie tyle polega na słuchanu prawa, które np pozwoli adminowi jakiejść strony odmówić usunięcia tekstu useras [ mimo braku zapisu w regulaminie ], potem pozwoli mu odejść ze stanowiszka w efekcie czego nie moze już naprawić owego przywłaszczenia... Taki przykład. Złodziej unika kary, zrobił coś czego nie może naprawić, czy nalezy mu darować? przeciez morderca tez nie może cofnąć smierci swej ofiary. Praworzadność powinna dązyć do uzyskania sprawiedliwosći, nawet gdy prawo stanowione pusciłoby morderce. Jesli coś zrobiłeś, MUSSISZ za to zapłacić.
avatar
a jakiego niby? praworzadny znaczy dzialajacy w obrebie prawa. ten system nie zaklada dworzenie antybohaterow i brakuje w nim odcieni szarosci. jest przestazaly wiec sugerowanie sie nim w stosunku do postaci nie bedacych z charakteru kanonicznymi jest bezcelowe.
avatar
Ale czy ja mówie że robi to w imie prawa stanowionego? Własnie mówie, żer wbrew stanowionemu, ale by ukarac morderce. prawo stanowione mordercy by zazwyczaj nie zabiło.
avatar
"Doprowadził go do myśli samobójczych i dał mu rewolwer by sie zastrzelił. Rewolwer który był pusty tylko po to by odmówić Daredevilowi możliwości zakończenia życia na włąsnych warunkach." To samo zrobił Joker z harveyem Dentem, wykorzystał praworządność jaka została w prokuratorze, by działac zgodnie z losem jaki pisała moneta. Chciał zabić psychopate, ale nie mógł o ile pamniętam... Mowa o filmie oczywiście.
avatar
nie wstawilem tu go dla marka ale ze wzgledu na niego
avatar
O... Ale marek i tak już go pewnie ma.
avatar
remasterowanym*
avatar
bundla z wymasterowanym hommeworldem za 40zl
avatar
Coś ty duhu wysłał?
avatar
cchaotyczny jak juz. gdyby byl praworzadny dzialalby w ramach obowiazujacych zasad.
avatar
avatar
Nie łapiesz tych charakterów. Praworządny zły to nie jest ktoś kto robi złe rzeczy w imię prawa, tylko ktos kto wykorzystuje prawo dla własnych korzyści. I nie, nie stoi wyżej od zwykłego bandyty skoro sam stawia sie ponad prawem.
avatar
"Rorschach i Punisher Chcą pomóc światu ale przecierają swoją ścieżkę stosami trupów i morzem rozlanej krwi. i chyba tylko dla tego są uważani za anty." cóż, Mściciel jest prawie zawsze Praworzadnie zły... Chce doprowadzić do wymierzenia sprawiedliwosci złoczyńcy za jego ofiary, ale rózni go jedynie to dążenie, poniewaz sam zabija/stawia się ponad prawem, jednakże nadal stoi wyżej od zwykłego bandyty.
avatar
O ile dobrze pamiętam to Punisher jest drugi na liście osób z największym killkount pozytywnych i neutralnych bohaterów zaraz po wolverinie. Więc się nie dziwię. Z resztą ma własny komiks który się nazywa "killing the marvel univers". Czyli po prostu morduje wszystkich innych bohaterów. Ale deadpool ma taki sam więc...
avatar
Doprowadził go do myśli samobójczych i dał mu rewolwer by sie zastrzelił. Rewolwer który był pusty tylko po to by odmówić Daredevilowi możliwości zakończenia życia na włąsnych warunkach.
avatar
Tak. Są antybohaterami. Dodatkowo, Rorschach jest psychopatą i socjopatą nienawidzacym prostytucji. Frank Castle w pewnym momencie nie był nawet ponad zabijaniem dzieci jeżeli były w to uwikłane. Punisher Millera bodaj jest też na tyle chujem że doprowadził Daredevila na skraj psychiki.
avatar
W Punisherze War Zone Frank przecież zabija policjanta. Wypadek ale jednak. Przez jego czyny czasem cierpią niewinni.
avatar
Rorschach i Punisher Chcą pomóc światu ale przecierają swoją ścieżkę stosami trupów i morzem rozlanej krwi. i chyba tylko dla tego są uważani za anty.