Mała uwaga do Bregowatego, jeżeli to widzi lub ktoś może mu przekazać: mniej rosji i rosjan w komentarzu do fica na pewno pomoże w zrozumieniu o co mu chodzi.
Powinien chyba częściej ogrywać fanofskie produkcje. Gdyby wyszedł z taką inicjatywą jak Rojo, to jego fani mogli by robić gierki pokroju GTA VC albo pierwszego CoD'a prawie że z marszu.
Wiem że umie... Drunken minecraft. Ale i tak świetnie to brzmi. Raz jak grał z EatMyDickion w "Mount your friends" to pokazał kreatywność w wymyślaniu zamienników.
To Też. Ale Marki ma niesamowitą charyzmę, ma wielkie serce, I tak ciepły uśmiech że się rozpływam. Taki troszkę amerykańsko-senny older brother figure
Tak samo jak można żreć papryczki chilli prosto z krzykaczka w doniczce na oknie... Albo prosto ze słoiczka. Tylko że mnie nie oglądało 6 mln ludzi którzy lali po gaciach ze śmiechu.
"It's not that bad." "MY SALIVA HAS TURNED INTO LAVA" "It's not that bad!" "I AM CRYING PROFUSELY AT THE LOSS OF MY TASTEBUDS" "It's not that bad!" *chugging milk and singing like a dying cat* "So here I am, still alive!"
"My flatmate thought I was watching strange kind of porn". Chore, a jednocześnie Amusing. Za to kocham Markipliera. Jest szalony, histeryczny a jednoczesnie kochany i oddany.