Archiwum shoutboxa
avatar
Śmiem twierdzić, że najpierw było "coś", potem religia, która ów Boga stworzyła. Przykładowo, popatrz na stare lata. Ludzie, wszystko czego nie mogli wyjaśnić, nazywali "bogami" czy "bóstwami"
avatar
przy czym A nie musi być takim A jak głosi to B
avatar
a jedynie logicznego myślenia, by było B musi być A, tak jakby
avatar
i nie mówię tu w kontekście istnienia samego Boga
avatar
Tak po prawdzie to najpierw był Bóg a potem religia
avatar
Jednak wierzę, że istnieje jakaś siła wyższa, a to jak się ją nazywa, to już kwestia jednostki
avatar
Nie potępiam wierzących, czy niewierzących. Każdy ma swoje życie i robi z nim co chce. W Boga nie wierzę, ponieważ został stworzony przez religię, a tej szczerze nie znoszę.
avatar
Umniejszasz jego wagi pisząc "zwykłe".
avatar
Ignorujesz potęgę słów?
avatar
Nic. Dla mnie to zwykłe słowo.
avatar
pojęcie*
avatar
Tylko użyj swoich słów, nie definicji, której uczą wszędzie
avatar
A co Ty rozumiesz poprzez to pojęcia Waii?
avatar
Bogiem*
avatar
Zdefiniuj najpierw, co/kto jest dla Ciebie bogiem
avatar
Więc mówisz że dostałeś wspaniały dar od Boga Waii?
avatar
Czy ja wiem
avatar
Epickość Waii.
avatar
<3
avatar
Nie miewam zepsutego humoru. Szczęśliwy też nie bywam. Moje życie to jedna wielka obojętność