Dla przypomnienia, teraz na "ziemskim padole" nie jesteśmy pozbawieni Boga, dopiero na drodze całego życia i po śmierci możemy się go wyprzeć i dopiero wtedy doświadczymy piekła, czyli braku Boga.
Względem wiary Chrześcijańskiej Bóg jest istotą doskonałą - a doskonałością jest miłość, więc Bóg jest miłością i tylko miłością. Nie jest zdolny do czynienia zła, bo nie byłby wtedy tylko i wyłącznie miłością, więc wszelkie historie o Bogu żądającym krwawych ofiar są wynikiem złej interpretacji ze strony wiernych. Piekło, miejsce w którym czeka na nas największe możliwe cierpienie jest tak naprawdę czymś bez Boga, brakiem Boga. Co ciekawe Szatan nie jest królem piekła, a jednym z potępionych którzy cierpią z powodu braku Boga.