Tak
Shoutbox
ja zyje, znaczy tak mi się wydaje. Choić oddywam się do duchów chyba, skoro tutaj od buiedy ktoś jest :d
prubuje poprostu namierzyć sesję o kturej mówqił,a jest pewien co do waszego forum i tego, że przerwał gre nagle i odszedł z sesji.
Czyli to nie ty prowadziłes sesję rpg na forum? Artur grał tam kucoperzyca ponoć i były wspominane jakies podmieńce z innego pbfa.
Ale "wyjść" po angielsku, znaczy opuścić bez żadnego pożegnania, nagle, zwykle ostentacyjnie. O to mi chodziło.
|
|